Zwycięstwo z Łagowem. Losy Granatu rozstrzygną się w ostatniej kolejce

W sobotę, 31 maja, piłkarze Granatu Skarżysko rozegrali ostatnie w tym sezonie spotkanie przed własną publicznością. W ramach 33. kolejki RS Active IV ligi pokonali na stadionie przy ul. Słonecznej drużynę ŁKS Łagów 3:0. Zwycięstwo to pozwoliło przedłużyć nadzieje na utrzymanie w lidze – choć są one nadal wyłącznie matematyczne.

Zespół prowadzony przez Tomasza Bartosiaka stanął przed jasnym zadaniem: aby pozostać w grze o ligowy byt, musiał wygrać z Łagowem i liczyć na korzystne wyniki w meczach Wiernej Małogoszcz oraz Pogoni Staszów. Te warunki zostały spełnione, więc o wszystkim zadecyduje ostatnia kolejka sezonu.

Gospodarze od początku kontrolowali przebieg spotkania. Wynik otworzył w 38. minucie Maciej Szczepanik, który precyzyjnie uderzył z rzutu wolnego. Tuż przed przerwą goście mieli okazję na wyrównanie, ale strzał Igora Szafrańskiego okazał się zbyt lekki, by pokonać bramkarza Granatu – Błażeja Miturskiego.

W drugiej połowie piłkarze z Łagowa ponownie zagrozili bramce gospodarzy – w 52. minucie Adrian Tyrała nie wykorzystał stuprocentowej sytuacji. Chwilę później swoją szansę miał też Bartosz Woźniak. Granat odpowiedział zdecydowanie – w 71. minucie Bartosz Styczyński podwyższył prowadzenie, a w 88. minucie wynik meczu ustalił Bohdan Fedkiw.

Dzięki wygranej, Granat pozostaje w walce o utrzymanie, ale wszystko zależy od rezultatów ostatniej kolejki. Aby drużyna ze Skarżyska mogła pozostać w IV lidze, musi w piątek, 6 czerwca, pokonać na wyjeździe AKS 1947 Busko-Zdrój i jednocześnie liczyć na porażkę Pogoni Staszów w meczu z GKS Rudki.

Zespół zagrał dobry mecz, dominując od pierwszego do ostatniego gwizdka. – Mecz od początku do końca układał się po naszej myśli – komentował po spotkaniu trener Tomasz Bartosiak. – Może poza jedną sytuacją, gdy Bartek Styczyński źle wyprowadził piłkę – to była chyba jedyna groźna akcja Łagowa, która mogła zakończyć się golem. Na szczęście tak się nie stało. Przy odrobinie lepszej skuteczności ten wynik mógł być nawet wyższy – dodał szkoleniowiec.

– Cały czas jesteśmy w grze. Szansa na utrzymanie wciąż istnieje, ale teraz nie wszystko zależy już od nas – przyznał Bartosiak. – My musimy skoncentrować się na sobie i wygrać ostatnie spotkanie. Jeśli to się uda, pozostaje liczyć na potknięcia innych lub liczyć na to, że drużyna z baraży awansuje do trzeciej ligi - dodał szkoleniowiec Granatu. 

RS Active 4 liga, 33 kolejka, 31 maj 2025


Granat Skarżysko-Kamienna - ŁKS Łagów 3:0 (1:0)


1:0 Maciej Szczepanik ‘38
2:0 Bartosz Styczyński ‘71
3:0 Bohdan Fedkiw ‘88


Granat: Błażej Miturski — Tomasz Bartosiak, Bartosz Styczyński, Dawid Tutaj, Mariusz Grzejszczyk - Igor Młodawski (60.Adam Hamera), Maciej Szczepanik (Maksymilian Bator), Wiktor Bartoszek (65.Bartosz Woźniak), Michał Wojton (65.Bartłomiej Papros) - Jakub Banyś (73.Damian Szyszka) , Bohdan Fedkiw. Trener Tomasz Bartosiak. 

010203040506070809101112131415161718192021222324252627282930313233343536373839404142434445464748495051525354555657585960616263646566676869707172737475767778798081828384858687888990919293