Trzy punkty zostały w Skarżysku. Zwycięstwo z Łysicą Bodzentyn

W sobotę, 8 maja, piłkarze Granatu Skarżysko podejmowali na własnym boisku Łysicę Bodzentyn w ramach 30 kolejki spotkań świętokrzyskiej IV ligi, Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 2:0 po bramkach Bartosza Sota i Jakuba Gurskiego.
 
W pierwszej połowie gospodarze nie zachwycili. Można powiedzieć, że nie weszli w mecz, a sytuacji  bramkowych było jak na lekarstwo. Tak naprawdę to goście mogli schodzić na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem, tuż przed przerwą jeden z zawodników gości trafił w słupek.
 
Znacznie lepiej wyglądało to w drugiej połowie, gospodarze w końcu zaczęli stwarzać sytuację bramkowe. Choć to goście mogli strzelić bramkę jako pierwsi, ale nie wykorzystali świetnej okazji, najpierw na wysokości zadania stanął Patryk Sieczka, chwilę później z linii bramkowej wybił jeden z obrońców Granatu. W 73 minucie Marcin Kołodziejczyk, który pojawił się na boisku chwilę wcześniej dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego do Bartosza Sota, który pokonał golkipera gości strzelając swoją 21 bramkę w sezonie. Pięć minut przed końcem meczu Granat strzelił drugą bramkę. Marcin Kołodziejczyk zagrał prostopadłe podanie do Korola Dudzika, a ten świetnie dograł do Jakuba Gurskiego, który pewnie wpakował piłkę do siatki.
 
- Spodziewaliśmy się trudnego meczu, Łysica naprawdę postawiła nam wysoko poprzeczkę, szczególnie w pierwszej połowie, gdzie zdominowali nasz środek pola. Brakowało nam utrzymania, dlatego w drugiej połowie zmieniliśmy ustawienie i to dało efekt. Druga połowa już zdecydowanie lepsza w naszym wykonaniu, dużo sytuacji udało nam się potworzyć. Nie był to najlepszy mecz w naszym wykonaniu, najbardziej cieszą trzy punkty – mówił po mecz Marcin Kołodziejczyk, trener Granatu Skarżysko.
 
- W przeciągu całego meczu trzeba uznać, że Granat lepszym zespołem, ale gdybyśmy strzelili bramkę mając doskonałą sytuację wiele by to zmieniło. Mamy szczupłą kadrę i niestety organizmu nie da się oszukać, tracimy bramki w końcówkach – zaznaczał Marek Pastuszka, trener Łysicy Bodzentyn.
 
W 31 kolejce spotkań Granat Skarżysko zagra na wyjeździe z OKS Opatów
 
Granat Skarżysko – Łysica Bodzentyn 2:0 (0:0)
 
1:0 Bartosz Sot ‘73
2:0 Jakub Gurski ‘85
 
Granat: Patryk Sieczka – Paweł Suwara, Adrian Bednarski, Szymon Boruch, Karol Dudzik – Tomasz Bartosiak, Bartłomiej Papros (70. Marcin Kołodziejczyk), Adrian Uniat , Jakub Gurski (88. Mateusz Stopiński) – Błażej Miller (58. Krzysztof Rzeszowski), Bartosz Sot 
 
Wyniki 30 kolejki : (8-9 maja): Alit Ożarów - Neptun Końskie 5:0, Star Starachowice - Wierna Małogoszcz 2:4, Granat Skarżysko-Kamienna - Łysica Bodzentyn 2:0, TS 1947 Nida Pińczów - Hetman Włoszczowa1:0, Spartakus Daleszyce - OKS Opatów, Lubrzanka Kajetanów - GKS ZIO - MAX Nowiny, GKS Rudki - AKS 1946 Busko - Zdrój, Partyzant Radoszyce - MKS Orlicz Suchedniów, Naprzód Jędrzejów - Czarni Połaniec.