Wierna Małogoszcz pokonana, cztery bramki "trójkolorowych"

W środę, 28 kwietnia, piłkarze Granatu Skarżysko w ramach 28 kolejki spotkań świętokrzyskiej IV ligi podejmowali na własnym stadionie drużynę Wiernej Małogoszcz. Trzy punkty zostały w Skarżysku, podopieczni trenera Marcina Kołodziejczyka pokonali rywali 4:0.
 
Pierwsza płowa spotkania nie wskazywała na tak efektowne zwycięstwo Granatu. Gospodarze w pierwszych 45 minuta zagrali słabe spotkanie, strzały na bramkę można policzyć na palcach jednej ręki. Zresztą goście też nie zachwycali, akcji bramkowych było jak na lekarstwo.
 
Druga połowa była już zdecydowanie lepsza. W 50 minucie goście byli blisko zdobycia prowadzenia, Jakub Jaśkiwicz strzałem zza pola karnego trafił w słupek. Dwie minuty później Granat cieszył się z pierwszej bramki, Adrian Uniat dograł piłkę w rzutu wolnego w pole karne, tam najwyżej wyskoczył Batosz Sot, i strzałem głową pokonał Tomasza Pawlikowskiego, bramkarza Wiernej. W 62 minucie wynik podwyższył Błażej Miller, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Jakuba Gurskiego. Gospodarze prowadzili już 2:0, goście musieli się odsłonić, by gonić wynik, okazało się to zgubne, Podopieczni trenera Marcina Kołodziejczyka strzelili kolejne bramki.

W 80 minucie Karol Dudzik strzelił trzecią bramkę dla trójkolorowych. Wynik meczu ustalił Tomasz Bartosiak w 85 minucie wykorzystując świetną asystę Kamila Ucińskiego. W 89 minucie bliski zdobycia bramki był właśnie Uciński, ale jego strzał poszybował tuż nad poprzeczką bramki strzeżonej przez Tomasza Pawlikowskiego.
 
- Pierwszą połowę przespaliśmy jeśli chodzi o nasze zaangażowanie, po rozmowie w szatni wyszedł już zespół zapięty, zaangażowany, widać to było pd pierwszego gwizdka sędziego w drugiej połowie. O wyniku dzisiaj zadecydowały stały fragmenty gry, przy 2:0 było już nam dużo łatwiej bo zespół Wiernej był rozsypany. Chciałbym pogratulować chłopakom, dzisiaj naprawdę zostawili zdrowie na boisku. Cieszą rozmiary zwycięstwa, ale najważniejsze są trzy punkty – podkreślał Marcin Kołodziejczyk, trener Granatu.
 
- Chciałbym też dać jasny przekaz. Ja wiem, że w przyszłości, w perspektywie mamy jakiś stadion, ale kto tu nie przyjedzie widzi w jakich trenujemy warunkach. Boisko jest fatalne, nie chcę narzekać na warunki jakie mamy, ale płyta nie pozwala nam grać w piłkę, cieszyć się tym wszystkim. Dużo ciężej gra się w piłkę. Rozumiem, że stadion ma powstać za dwa lata, ale warto by było chociaż o tą murawę zadbać – zaznaczał Marcin Kołodziejczyk.
 
W 29 kolejce spotkań Granat zagra na wyjeździe z Neptunem Końskie (2 maja, 17.00
 
Granat Skarżysko - Wierna Małogoszcz 4:0 (0:0)
 
1:0 Bartosz Sot 52
2:0 Błażej Miller 61
3:0 Karol Dudzik 80
4:0Tomasz Bartosiak 85
 
Granat: Strzelec - Suwara, Bednarski, Boruch, Dudzik - Papros, Bartosiak (88. Stopiński) Gurski (80.Rzeszowski), Uniat - Miller (89.Siemieniec), Sot (75. Uciński). Trener Marcin Kolodziejczyk
 
Wierna: Pawlikowski - Bała, Kraus (8. Borowski), Kuzincow, Stelmasiński (60. Grzyb) - Czarnecki (85. Łyczek , Sielecki, Soboń, Olesiński, Gajek, Rejowski. Trener Mateusz Lniany.
 
żk – Uniat, Dudzik
 
Sędziował: Marcin Sprzęczka


Wyniki 28 kolejki (środa, 28 kwietnia):  Star Starachowice – Alit Ożarów 2:2, Partyzant Radoszyce – AKS 1947 Busko-Zdrój 1:1, Naprzód Jędrzejów – Moravia Morawica 0:1, GKS Rudki – Hetman Włoszczowa 3:1, Granat Skarżysko – Wierna Małogoszcz 4:0, Spartakus Daleszyce – Neptun Końskie 2:3, Lubrzanka Kajetanów – OKS Opatów 0:0, Olimpia Pogoń Staszów – GKS Nowiny 0:3, Czarni Połaniec – MKS Orlicz Suchedniów 0:2

 
r />