Łysica Bodzentyn pokonana !

W niedzielę, 27 września, Granat Skarżysko zmierzył się na wyjeździe z zespołem Łysicy Bodzentyn. Spotkanie, które zostało rozegrane w ramach 11. kolejki spotkań świętokrzyskiej IV ligi zakończyło się zasłużonym zwycięstwem „trójkolorowych” 3:0. Hattrickiem w tym spotkaniu popisał się Tomasz Bartosiak.
 
Trwa świetna passa Granatu Skarżysko, po słabym początku sezon piłkarze z Rejowa w końcu wracają na właściwe tory. Podopieczni trenera Marcina Kołodziejczyka zdobyli komplet punktów na trudnym terenie w Bodzentynie pokonując gospodarzy 3:0. W zespole Łysicy występuje kilku byłych piłkarzy Granatu, co dodawało temu spotkaniu dodatkowego smaczku. Szkoleniowcem „bodzentyńskich lwów” jest też dobrze znany skarżyskim kibicom Piotr Gadecki.

 
Mecz mógł się podobać skarżyskim kibicom, którzy pojawili się w Bodzentynie. Granat już na początku stworzył sobie dwie świetne okazje do strzelenia bramki, jednak zabrakło skuteczności. W 20 minucie Kalista uderzył bardzo groźnie na bramkę Granatu, strzał był minimalnie niecelny. Pierwsza bramka w tym spotkaniu padła w 27 minucie, Marcin Kołodziejczyk dośrodkował w pole karne z rzutu rożnego, Bednarski przeniósł piłkę dalej na głowę Tomasza Bartosiaka, a ten pewnie pokonał bramkarze Łysicy. W 32 minucie strzał Krzysztofa Rzeszowskiego obronił Wróblewski. Gospodarze próbowali doprowadzić do wyrównana, ale żadna z akcji nie znalazła drogi do bramki Granatu.
 
Na początku drugiej połowy świetnej okazji nie wyrównania nie wykorzystali gospodarze, Michta był bliski pokonania Strzelca, ale golkiper Granatu był w tek konfrontacji lepszy. W 62 minucie powinno być 2:0 dla skarżyszczan, „setki” nie wykorzystał Bartosz Sot. W 81 minucie Mikos świetnie uderzył z rzutu wolnego, na szczęście piłka centymetry minęła słupek. Końcówka meczu należała już do Granatu, a konkretnie do Tomasza Bartosiaka, który strzelił dwie bramki zapewniając skarżyskiej drużynie komplet punktów.

Granat po 11 kolejce zajmuje 11 miejsce w tabeli i ma na koncie 15 punktów.

 
- Dominowaliśmy od samego początku, tak naprawdę już po pięciu minutach stworzyliśmy sobie dwie stuprocentowe sytuacje, które powinniśmy zamienić na bramkę i na pewno by nam się dużo łatwiej grało. Strzeliliśmy na 1:0, kontrolowaliśmy to wszystko. Łysica zagrażała nam tylko ze stałych fragmentów gry. Chwała „Owenowi” za trzy bramki, ale pamiętajmy, że na to zawsze pracuje cały zespół – powiedział po meczu Marcin Kołodziejczyk, trener Granatu Skarżysko.
 
- Podchodzimy do każdego spotkania zdecydowanie, chcemy ugrać komplet punktów i nie ma znaczenia z kim gramy. Wychodzimy i gramy aby przywieść zdobycz punktową - zaznacza Marcin Kołodziejczyk, trener Granatu Skarżysko.
 
- Wygrała drużyna bezsprzecznie lepsza w każdym elemencie gry. Musimy się pozbierać, bo w tej formie będzie nam ciężko o punkty. Byliśmy w tym meczu wyraźnie słabsi – powiedział po meczu Piotr Gadecki, trener Łysicy Bodzentyn. 
 
W 12. Kolejce spotkań Granat Skarżysko zagra u siebie z OKS Opatów. Mecz odbędzie się w sobotę, 3 października, o godz. 15.00.
 
Łysica Bodzentyn - Granat Skarżysko  0:3 (0:1)
 
1:0 Tomasz Bartosiak ‘27
2:0 Tomasz Bartosiak ‘86
3:0 Tomasz Bartosiak ‘89
 
Łysica: Wróblewski - Szyszka (60. Kopciał), Suwara, Drożdżał Garbacz (81.Wikło)- Drabik, Michta, Spadło, Kalista - Zalewski, Mikos
 
Granat: Strzelec - Dudzik, Bednarski, Papros, Kędra - Gwóźdź, Kołodziejczyk (89. Szewczyk), Bartosiak (90. Gładyś), Gurski - Sot (82. Miller), Rzeszowski (64. Krzymieński)


Wyniki 11 kolejki:  AKS 1947 Busko – Zdrój – GKS Rudki, 0:1, Wierna Małogoszcz – Star Starachowice 1:0, GKS Nowiny – Lubrzanka Kajetanów 2:0, Orlicz Suchedniów – Partyzant Radoszyce 3:0, Moravia Morawica – Pogoń Staszów 1:1, OKS Opatów – Spartakus Daleszyce 2:3, Neptun Końskie – Alit Ożarów 5:1, Czarni Połaniec – Naprzód Jędrzejów (przełożony).